
La Liga, aplikacja dla hiszpańskich fanów piłki nożnej, szpiegowała fanów, używając niepotrzebnych uprawnień GPS i mikrofonu do identyfikowania słupków pokazujących mecz bez licencji.
Oto Natasza Lomas, pisanie dla Tech Crunch:
W oświadczeniena swojej stronie internetowej, odpowiadając na aferę znicza, liga broni swoich działań, pisząc, że ma „obowiązek ochrony klubów i ich fanów” przed nielicencjonowanymi transmisjami w miejscach publicznych, twierdząc, że takie działanie skutkuje utratą szacunkowej kwoty euro 150 mln rocznie z ligi.
Określa również, że funkcja jest wdrażana tylko w jego aplikacji na Androida – i twierdzi, że najwyraźniej była aktywna dopiero od 8 czerwca. Mówi również, że jest używana tylko w Hiszpanii.
Zastrzeżenia na bok, to wciąż przerażające. I dobre przypomnienie, dlaczego musisz zarządzać swoimi uprawnieniami na Androidzie lub na iPhonie lub iPadzie. Jeśli aplikacja prosi o pozwolenie na korzystanie z mikrofonu, ale nie używa Twojego mikrofonu, istnieje duża szansa, że dzieje się coś dziwnego. To samo dotyczy GPS, kontaktów i innych funkcji telefonu.
Zachowaj czujność i nie udzielaj aplikacjom uprawnień do funkcji, których nie potrzebują, w przeciwnym razie może to skończyć się kosztem Twojego ulubionego paska pieniędzy.