Apple od dawna próbuje zabić numerowane klawisze funkcyjne — etykiety F1, F2 i tak dalej są od dawna umieszczane w prawym dolnym rogu klawiszy na rzecz ikon specyficznych dla funkcji. A dzięki Touch Barowi Apple posunął się jeszcze dalej.
Można by pomyśleć, że Apple w końcu usunął klawisze F raz na zawsze. Jeśli faktycznie użyjesz klawiszy funkcyjnych, pomysł może Cię wkurzyć. Ale nie panikuj: klawisze funkcyjne są żywe i dobrze na pasku dotykowym. Musisz je tylko znaleźć.
Opcja pierwsza: przytrzymaj klawisz Fn
Jeśli tylko od czasu do czasu potrzebujesz klawisza F, najprostszą rzeczą do zrobienia jest przytrzymanie klawisza Fn. Pasek dotykowy natychmiast pokaże rząd ponumerowanych klawiszy funkcyjnych.
Jest to identyczne z tym, jak zwykłe klawisze funkcyjne działały na większości komputerów Mac przez półtorej dekady, więc doświadczeni użytkownicy komputerów Mac nie powinni mieć problemów z ich odkryciem. Ale dobrze jest wiedzieć, że tam jest, zwłaszcza jeśli martwisz się, że te klucze znikną.
Opcja druga: ustaw pasek dotykowy, aby zawsze wyświetlał klawisze Fn dla określonych aplikacji
Jeśli istnieje kilka aplikacji, z którymi stale korzystasz z klawiszy funkcyjnych, możesz ustawić system macOS tak, aby automatycznie wyświetlał je, gdy ta aplikacja jest aktywna. Jest to szczególnie przydatne w przypadku aplikacji, które nie obsługują paska dotykowego, ale obsługują mapowanie klawiszy do klawiszy funkcyjnych.
Aby rozpocząć, otwórz Preferencje systemowe i przejdź do sekcji Klawiatura. Stamtąd przejdź do zakładki „Skróty”.
Kliknij „Klawisze funkcyjne” w menu po lewej stronie, a następnie kliknij strzałkę „+”, aby dodać aplikacje. Każda dodana tutaj aplikacja będzie wyświetlać klawisze funkcyjne za każdym razem, gdy ją otworzysz.
Jeśli używasz dużo starszego oprogramowania, które regularnie wymaga klawiszy funkcyjnych, konfiguracja jest niezbędna. Pod pewnymi względami jest bardziej elastyczny niż fizyczne klawisze funkcyjne.