Skip to content

W systemie iOS 15 iPhone wyprzedza Androida pod względem prywatności

27 de lipiec de 2021
iphone privacy

Fani Androida uwielbiają żartować o tym, jak Apple wprowadza funkcje do iPhone’a długo po tym, jak były one dostępne na innych platformach. Jest jeden obszar, w którym iOS zdecydowanie wyprzedza Androida, a przepaść tylko się powiększa. Porozmawiajmy o prywatności.

Prywatność od jakiegoś czasu stanowi problem w przypadku smartfonów, a Apple prowadzi zarzut przeciwko śledzeniu. Nowe kontrole śledzenia aplikacji w iOS 14.5 sprawiły, że firmy takie jak Facebook dość zdenerwowany. To dobry znak, że Apple robi coś dobrze.

Wiele nowych funkcji prywatności w iOS ma związek z „uprawnieniami”. Aplikacja musi mieć „uprawnienie” do wykonywania takich czynności, jak uzyskiwanie dostępu do Twojej lokalizacji, korzystanie z mikrofonu i nie tylko. Android przeszedł długą drogę, jeśli chodzi o to, jak pozwala aplikacjom prosić o pozwolenie, ale iOS nadal wykracza poza to.

Uprawnienia lokalizacji to duży obszar, w którym Apple naprawdę pchnął Google do poprawy prywatności w Androidzie. iOS 13 wprowadził kilka nowych opcji uprawnień do lokalizacji, w tym możliwość ograniczenia aplikacji do korzystania z Twojej lokalizacji tylko raz lub tylko wtedy, gdy aktywnie z niej korzystasz.

Nowe wyskakujące okienko do śledzenia lokalizacji w iOS 13

Apple i Google były w rzeczywistości na tej samej stronie z tą funkcją. Android 11 i iOS 13 zostały wydane mniej więcej w tym samym czasie i oba zawierały nowe opcje uprawnień do lokalizacji.


Jednak Apple nie poprzestało na tym. iOS 14 został wydany w czerwcu 2020 roku z możliwością wyłączenia „precyzyjnej” lokalizacji. W ten sposób nadal możesz korzystać z aplikacji, które mają funkcje lokalizacji, bez udostępniania dokładnej lokalizacji. Android 12, który ma zostać wydany jesienią 2021 roku, otrzyma tę samą funkcję.

Dokładna lokalizacja przełącznika w wyskakującym okienku dostępu do lokalizacji

Innym przykładem są wskaźniki prywatności, które zostały dodane w iOS 14 we wrześniu 2020 r. Mała pomarańczowa lub zielona kropka pojawia się w rogu ekranu, gdy aplikacja korzysta z mikrofonu lub aparatu. Android 12 również otrzymuje bardzo podobną funkcję (chociaż nie musisz czekać).

Uprawnienia to tylko jeden z obszarów, w których Apple jest liderem w kwestii prywatności. Wspomnieliśmy już, że Facebook nie jest zadowolony z niektórych nowych zasad Apple, a to ma związek z przerażającym terminem, którego nikt nie lubi: „śledzenie”.

iOS 14.5 wywołał duże poruszenie, zmuszając aplikacje do pytania użytkowników, czy chcą zezwolić aplikacji na śledzenie ich aktywności. Ten rodzaj śledzenia był tradycyjnie używany przez aplikacje do celów reklamowych. Oczywiście, jeśli masz wybór, czy chcesz być śledzony, czy nie, większość ludzi zdecyduje się tego nie robić. Stąd skargi z Facebooka.

Po stronie Androida nie jest to nawet możliwe. Aplikacje nie muszą prosić o pozwolenie na śledzenie, a każde urządzenie z Androidem ma „Identyfikator reklamowy”. Użytkownicy mogą zresetować ten identyfikator i zrezygnować ze spersonalizowanych reklam, ale muszą to zrobić samodzielnie. To nie jest wybór. (Jednakże, Google obiecuje więcej kontroli śledzenia reklam dla użytkowników Androida pod koniec 2021 r..)

Duża część działalności Google opiera się na sprzedaży reklam. Apple nie. W pewnym sensie jest to korzystne dla Apple. iPhone staje się bardziej atrakcyjny dla osób dbających o prywatność, a jednocześnie Apple strzela do firm, które polegają na śledzeniu, aby sprzedawać ukierunkowane reklamy.


Oczywiste jest, że prywatność jest aktualnym polem bitwy Apple. To wspólny temat w wielu kampaniach marketingowych firmy. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że prywatność jest czymś, o co powinni dbać. Apple robi swoją część, aby to wykorzystać.

Google może pozostawać w tyle w tej dziedzinie, ale jasne jest również, że dostrzega znaczenie prywatności w oczach konsumentów. Android stale się poprawia, z lepszymi prośbami o pozwolenie i podążając za przykładem Apple w takich sprawach, jak śledzenie lokalizacji.

Apple chce, aby nowi nabywcy smartfonów myśleli o prywatności, a w tej chwili iPhone jest oczywistym wyborem. Google ma wiele do nadrobienia, jeśli chce, aby Android był postrzegany w ten sam sposób.

Czy ten post był pomocny?